Dziesięć przykazań skutecznej dystrybucji treści

Content Marketing Masterclass: Część siódma


W poprzedniej części tego Content Marketing Masterclass zaserwowaliśmy kilka wypróbowanych i przetestowanych rozwiązań. techniki copywritingu od mistrzów starej szkoły copywritingu.

W części siódmej - która dotyczy dystrybucji treści - chcę, abyś wziął przykład z innego klasycznego autorytetu w zakresie rozpowszechniania wartościowych treści: samego Jezusa Chrystusa.

Ponieważ jeśli masz wiadomość, którą warto rozpowszechniać, musisz dzielić się miłością, ludzie. Nie raz, nie dwa, ale wciąż i wciąż. Musisz głosić te rzeczy każdemu, kto chce je usłyszeć. Wiesz, w stylu ewangelisty.

Żarty na bok - każdego dnia powstaje mnóstwo treści - a smutna prawda jest taka, że większość z nich w ogóle nie przyciąga uwagi.

Ale nie musi tak być. Jeśli poświęciłeś czas na napisanie dobrze zbadanej, wysokiej jakości treści, postępuj zgodnie z tymi przykazaniami, aby upewnić się, że Twoja wiadomość dotrze do obserwujących. Będziesz miał ich śpiewających Alleluja w mgnieniu oka!

Ten post jest siódmą częścią nowej serii Masterclass poświęconej content marketingowi. Uważamy, że jest to niezwykle ważny temat - i według małej ankiety, którą przeprowadziliśmy, ty też. Problem polega na tym, że istnieje tak wiele treści na temat marketingu treści (mówimy o meta), a wiele z nich jest ze sobą sprzecznych.

Prezentujemy tę Masterclass we współpracy z Anouck Meier, Chief Storytelling Officer w Ampersand. Anouck jest copywriterem konwersji i strategiem marketingu treści, który współpracował z wieloma markami, dużymi i małymi, aby pomóc im osiągnąć cele biznesowe poprzez strategiczne treści. Wyjaśnijmy raz na zawsze historię treści w kompleksowym przewodniku. Gotowy do zanurzenia się?

- Jeroen Corthout, współzałożyciel Salesflare, łatwego w użyciu CRM sprzedażowego dla małych firm B2B.

Wypróbuj CRM Salesflare


1. Dystrybucję treści należy traktować poważnie

Och, pamiętam czasy, kiedy miałam starannie wyselekcjonowaną listę blogów w folderze ulubionych mojej przeglądarki. Było ich tylko kilka - głównie blogi modowe i (cringe, cringe) blogi o planowaniu ślubu (i tak, w końcu wyszłam za mąż, dziękuję).

Sprawdzałem je prawie codziennie (lub częściej - jeśli praca była wolna), aby sprawdzić, czy są jakieś nowe posty. Hej - to właśnie robiłeś we wczesnych latach 00-tych.

Te czasy? Już dawno minęły.

W 2015 roku Moz i Buzzsumo przeanalizowały ponad milion artykułów w sieci (Content, Shares, and Links: Insights from Analyzing One Million Articles). Ich wnioski?

Okazuje się, że 75% postów na blogu nie miało ani jednego linku przychodzącego, a ponad połowa miała tylko dwie lub mniej interakcji na Facebooku. Jeśli taki wpływ ma mieć wpis na blogu, to równie dobrze można pozostać przy cold calling, rozmowach z przypadkowymi nieznajomymi w barze lub Craigslist w celu znalezienia potencjalnych klientów.

"Może to zabrzmieć szorstko, ale wydaje się, że większość ludzi marnuje czas albo na tworzenie słabych treści, albo na ich wzmacnianie".

Auć.

Ponieważ internety z czasem stają się coraz bardziej zagracone, większość treści po prostu nigdy nie dociera do zamierzonych odbiorców. Prawie można by zacząć wierzyć, że marketing treści nie działa. Oczywiście wiesz już, że istnieją istotne dowody na to, że jest inaczej.

Oczywiste jest również to, że samo publikowanie treści i czekanie, aż idealny czytelnik w magiczny sposób je odkryje, już nie wystarcza. Wielu twórców treści uważa, że ich praca została wykonana po opublikowaniu treści. Lub gdy opublikują linki w mediach społecznościowych i z niecierpliwością czekają na pochwały (i klientów).

Przykro mi to mówić, ale o ile nie masz niesamowitego szczęścia, nie stanie się to bez dodatkowej pracy marketingowej i skupienia się na dystrybucji treści.

Jeśli chcesz, aby Twoje treści były czytane, musisz je promować.

2. Korzystanie z różnych rodzajów kanałów dystrybucji

Zanim zagłębimy się w konkretne strategie dystrybucji treści, warto rozważyć różne rodzaje kanałów dystrybucji. Każdy z nich ma swoje plusy i minusy, a najlepiej byłoby, gdybyś wykorzystał mieszankę różnych kanałów.

Istnieją z grubsza trzy rodzaje kanałów, w których można rozpowszechniać swoje treści:

  • Kanały własne: Są to kanały dystrybucji treści, których jesteś właścicielem: Twoja strona internetowa, lista e-mail marketingu i blog. Dobra wiadomość: kiedy korzystasz z tych kanałów, nie jesteś zależny od jakiegoś funky ciągle zmieniający się (witaj, panie Zuckerberg!). Na tych kanałach jesteś szef. Z drugiej strony, może to być niezwykle trudne, aby uwarunkować swoich obserwujących, aby regularnie odwiedzali te placówki. To już nie jest rok 2003. Powinieneś także skupić się na konsekwentnym publikowaniu i dywersyfikacji własnych kanałów. Spróbuj użyć sieć dostarczania treści (CDN) aby publikować treści na wszystkich kanałach jednocześnie.
  • Kanały płatne: Płatna promocja umożliwia udostępnianie wiadomości na platformach, których nie jesteś właścicielem - ale tylko wtedy, gdy jesteś gotów wyłożyć na stół trochę (lub dużo) pieniędzy.
  • Kanały zarobione, udostępnione lub pożyczone: Na zainteresowanie treścią można "zapracować" - dzieje się tak w przypadku, gdy zostaniesz zauważony przez influencerów, Agencje PR lub prasę. Kanały współdzielone, tj. media społecznościowe, otworzyły przed twórcami treści wiele możliwości publikowania oryginalnych treści. Należy jednak pamiętać, że działania na tych platformach są ostatecznie kontrolowane przez decyzje biznesowe strony trzeciej (witaj, panie Zuckerberg!). Mogą one zmienić swoje zasady i procedury - lub zamknąć swoją działalność - w zależności od kaprysu.

Przesłanie powinno być jasne: Nie wkładaj wszystkich jajek do koszyka, który trzyma dla ciebie ktoś inny. Zawsze upewnij się, że masz swoją bazę domową przed rozpowszechnianiem wiadomości w płatnych lub udostępnionych kanałach.

Nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka: mieszaj kanały własne, zarobione i płatne.

3. Optymalizacja treści pod kątem organicznych wyników wyszukiwania

Omówiliśmy już znaczenie ustawienia treści pod kątem sukcesu SEO wcześniej, ale nie zaszkodzi podkreślić to jeszcze raz. Twoja witryna i blog są własnymi kanałami - sensowne jest rozpoczęcie działań dystrybucyjnych właśnie tam.

Ponieważ wyszukiwanie odgrywa tak potężną rolę w odkrywaniu treści, konieczne jest zoptymalizowanie treści pod kątem wyszukiwarek, aby łatwo je znaleźć, skategoryzować i umieścić w widocznym miejscu za każdym razem, gdy Twój idealny czytelnik wyszukuje treści związane z Twoją firmą.

Weź pod uwagę te elementy podczas konfigurowania treści do znalezienia:

  • Słowa kluczowe: Słowa kluczowe informują wyszukiwarki, czego dotyczy treść, dzięki czemu mogą one kierować czytelników do poszukiwanych przez nich informacji. Starannie dobieraj słowa kluczowe i staraj się trafiać w Najlepszy punkt między liczbą wyszukiwań a poziomem konkurencji - o czym pisaliśmy już wcześniej.
  • Metadane: Metadane pozwalają przypisać znaczenie i kontekst do treści. Obejmuje to kategorie, tagi, tytuły stron, H1, H2,... i adresy URL. Zoptymalizuj je, aby wyszukiwarki mogły skutecznie klasyfikować i wyświetlać Twoje treści.
  • Wezwania do działania: Wysokiej jakości treść jest zawartość umożliwiająca działanie. Wezwania do działania sygnalizują użytkownikom, że chcesz, aby zrobili coś po zaangażowaniu się w Twoje treści i pokazują im dokładnie, gdzie mają się udać.

4. Zbuduj aktywną listę e-mailową

Gdyby biuletyny e-mailowe istniały około 2000 lat temu, jestem przekonany, że Jezus miałby jeden z nich. Zaufaj mi, to rozsądna rzecz do zrobienia, jeśli chcesz konsekwentnie rozpowszechniać swoją wiadomość i pozostać na topie wśród swoich zwolenników.

Ponieważ chodzi o to, że próba pisania w taki sposób, aby Twoje treści były wykrywalne przez Google, jest wspaniała, ale nic nie może się równać z posiadaniem własnej publiczności fanów, obserwujących, potencjalnych klientów, partnerów i ambasadorów, którzy tylko czekają na wiadomość od Ciebie.

Twoja lista e-mailowa to miejsce, w którym gromadzisz odbiorców i możesz utrzymać ich blisko siebie. Jest to kanał, który należy do Ciebie - to Ty decydujesz. Powinieneś wykorzystywać każdą okazję do udostępniania treści za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Dodaj proste wezwanie do działania na dole każdego tworzonego materiału, zapraszając czytelników do dołączenia do Twojej listy, aby nie przegapili świeżo opublikowanych treści w przyszłości. Niech wracają po więcej!

Dostarczaj wartościowe wiadomości prosto do ich skrzynek odbiorczych - z bliska i osobiście!

5. Będziesz publikować w mediach społecznościowych (dużo)

Gdy już zajmiesz się dystrybucją treści, nadszedł czas, aby zwrócić się do mediów współdzielonych. Ponieważ spójrzmy prawdzie w oczy - to, że Twoje treści są odpowiednie dla odbiorców, nie oznacza, że po prostu natkną się na nie w ciągu dnia. Tutaj właśnie wkraczają media społecznościowe.

Niezależnie od tego, co robisz, nie zaczynaj po prostu publikować linku do swojego najnowszego wpisu na blogu na Facebooku i LinkedIn bez żadnego planu działania. Oto kilka rzeczy, o których należy pamiętać podczas tworzenia tych akcji społecznościowych:

  • Wybierz odpowiednie kanały.

Wzajemne publikowanie treści na wielu kanałach bez dostosowywania treści do konkretnego medium? Nie ma mowy!

Niektóre treści są idealne dla Facebooka, niektóre dla Instagrama, a niektóre są świetne dla obu, ale zawsze powinieneś grać zgodnie z zasadami każdego konkretnego medium. Gazillion hashtagów może działać dobrze na Instagramie, ale nie przyniesie nic dobrego na LinkedIn (gdzie ludzie wolą trzeźwe 3-5 hashtagów, dla przypomnienia).

  • Publikuj w odpowiednim czasie.

Większość (dużych) platform mediów społecznościowych ma wbudowane funkcje analityczne. A jeśli korzystasz z narzędzi do planowania mediów społecznościowych, takich jak CoSchedule, Hootsuite, SmarterQueue lub Buffer, powinieneś mieć również dostęp do informacji o tym, w jakie dni i o jakich porach dnia Twoi odbiorcy są najbardziej aktywni.

Wykorzystaj te dane na swoją korzyść!

  • Zachęcanie do rozmowy

Terminem tym są media społecznościowe. Nie porzucaj swoich linków i znikaj.

Zachęcaj do rozmowy i uczestnicz w niej, gdy udostępniasz post. Nie rób wszystkiego diva na swoich obserwujących - angażuj się z nimi i zachowuj się przystępnie. To są ludzie, którzy mogą w końcu robić z tobą interesy, pierwsze wrażenia się liczą!

  • Zaangażuj innych

Wczesna trakcja jest tym, czego szukasz, aby zaspokoić apetyt algorytmu. Jeśli możesz, postaraj się zebrać kilka osób chętnych do udostępnienia twoich treści, gdy tylko trafią one na platformy. Jeśli wspomniałeś w swoim poście o osobie lub marce, zawsze skontaktuj się z nimi wcześniej, aby poprosić ich o sprawdzenie i czy są gotowi rozważyć udostępnienie.

Inne taktyki obejmują korzystanie z "kapsuły" lub małej grupy rówieśników, którzy również tworzą wysokiej jakości treści, które w przemyślany sposób polubią, skomentują lub udostępnią Twoją najnowszą pracę. Trochę tak, jak robili to apostołowie Jezusa.

  • Używaj hashtagów (ostrożnie).

Chociaż z hashtagami łatwo przesadzić (chyba że jesteś na Insta, gdzie powinieneś użyć wszystkich 30 z nich), są one również sposobem na przyciągnięcie nowych oczu do publikowanych treści. Sprawdź, jakie hashtagi są istotne dla Twojej branży i używaj ich.

Ostatnia rada: jeśli napisałeś wysokiej jakości, wiecznie zielone treści (co robią inteligentne pliki cookie), udostępnij swoje treści więcej niż raz. Udostępniaj je często w czasie. Ze względu na algorytmy, istnieje tylko niewielka szansa, że Twoi obserwatorzy zobaczą Twój post za pierwszym razem. Zoptymalizuj ich szanse na zobaczenie Twojego postu w ich kanałach, udostępniając treści więcej niż jeden raz. Dzielenie się to troska!

Nie udostępniaj tylko linku do swojego "gorącego z prasy" wpisu na blogu. Przygotuj plan dystrybucji treści w mediach społecznościowych.

6. Będziesz publikował na innych blogach

Innym sposobem na zwiększenie liczby odbiorców - być może najprostszym ze wszystkich - jest napisanie wysokiej jakości treści dla innego bloga z pokrewną publicznością (i najlepiej większym zasięgiem) oraz umieszczenie linku do oryginalnej pracy w odpowiedni kontekstowo sposób.

Z mojego doświadczenia wynika, że wysokiej jakości blogowanie gościnne ma najwyższy wskaźnik sukcesu spośród wszystkich technik budowania linków. Jest to idealny sposób na budowanie autorytetu i poszerzanie grona odbiorców.

Oto kilka najlepszych praktyk publikowania postów gościnnych, o których należy pamiętać:

  • Bądź selektywny. Jeśli zdecydujesz się pójść tą drogą, znajdź wiarygodne witryny związane z Twoją branżą. Szukaj witryn, które mają dobry Page Authority i Domain Authority, a także silne, istotne konwersacje i interakcje.
  • Zacznij komentować posty i budować relacje z redaktorami tych witryn. Przedstaw im ekscytujące pomysły na wpisy na blogu, które są dostosowane do potrzeb ich odbiorców.
  • Publikuj tylko w witrynach, które zapewnią ci własny nagłówek. Poświęć trochę czasu na stworzenie przemyślanego nagłówka, który wzbudzi zainteresowanie czytelników.
  • Zostaniesz wynagrodzony za swoje wysiłki związane z publikowaniem gościnnym tylko wtedy, gdy napiszesz wartościowe i istotne treści, które zachęcą ludzi do szukania więcej treści od ciebie.
  • Rozważ posty podsumowujące. Wiele blogów publikuje "najlepszy z" lub zbiory zasobów, które ich zdaniem mogą być interesujące dla odbiorców. Zachęcamy do dodania swojego artykułu do tych list.
  • Za każdym razem, gdy publikujesz post gościnny, promuj go jak szalony.
  • Republication może być inteligentną strategią na ważnych platformach treści, takich jak LinkedIn Pulse i Średni.

7. Korzystanie z marketingu influencerów

Influencerzy są jak dzisiejsi apostołowie. Są tymi, na których ludzie już zwracają uwagę. Mają dużą publiczność i mogą być megafonami dla Twojej wiadomości.

To, czego szukasz, to wpływowe osoby lub organizacje w temacie, o którym piszesz.

Możesz użyć narzędzia takiego jak Followerwonk, aby przeszukać biografie i zbudować listę osób w określonej niszy. Skorzystaj z dostępnych statystyk, takich jak liczba obserwujących i autorytet społeczny, aby wybrać influencerów, do których chcesz się zwrócić.

Po zidentyfikowaniu influencerów, do których chcesz dotrzeć, nawiąż kontakt i pomyśl o dłuższej perspektywie: nie chodzi o szybkie wygrane, ale o budowanie relacji z tymi ludźmi.

Wyjaśnij, dlaczego Twoje treści są istotne dla odbiorców i w jaki sposób mogą im pomóc. Dostosuj swoją ofertę i bądź osobisty. Jeśli tym razem nie odniesiesz sukcesu, nie wszystko jest stracone: jeśli zrobiłeś dobre wrażenie, jesteś teraz na ich radarze, a przyszłe okazje mogą się pojawić.


8. Wyciągnij rękę

Nieco bardziej oldschoolowy niż influencer marketing jest klasyczny PR, forma promocji, która również opiera się w dużej mierze na budowaniu relacji. W tym przypadku relacji z dziennikarzami.

Po pierwsze, należy znaleźć odpowiednią osobę, do której można się zwrócić. Musisz dowiedzieć się, czym dany reporter jest zainteresowany i starannie dostosować swoją ofertę, aby upewnić się, że wysyłasz mu coś, co go zainteresuje. Upewnij się, że zapoznałeś się z wszelkimi wytycznymi dotyczącymi przesyłania materiałów, zanim się do nich zwrócisz.

Spraw, by było to dla nich opłacalne: dziennikarze chcą publikować nowe i ekscytujące historie, a nie ponownie publikować przypadkowe informacje prasowe, które publikują wszyscy inni. Pokaż im, że poważnie przemyślałeś i rozważyłeś swój zasięg i powiedz im wyraźnie, co z tego wyniknie.

Klasyczny PR/outreach jest nadal realnym sposobem rozpowszechniania treści, o ile dostosujesz go do potrzeb danego medium.

9. Rozważenie płatnego awansu

Jeśli publikujesz posty w mediach społecznościowych już od jakiegoś czasu, na pewno tego doświadczyłeś: organiczny zasięg w mediach społecznościowych gwałtownie spada. A ponieważ trendy wyszukiwania i zmiany algorytmów stale komplikują operacje, jeśli chcesz osiągnąć swoje cele biznesowe za pomocą strategicznych treści, zdecydowanie powinieneś rozważyć wzmocnienie ich mocy za pomocą płatnej promocji.

Nawet niewielki budżet może okazać się bardzo przydatny, jeśli odpowiednio go ukierunkujesz. W dzisiejszych czasach istnieje kilka technik płatnej reklamy : banery lub reklamy displayowe, umowy sponsorskie, płatne lokowanie produktu i tym podobne.

Być może jednak warto rozważyć bardziej strategiczne sposoby dotarcia z wysokiej jakości treściami do właściwych konsumentów, takie jak:

  • Reklama natywna: Zamiast zakłócać doświadczenie redakcyjne czytelnika, treści w reklamie natywnej są zaprojektowane tak, aby pasowały do tonu, formatu i tematyki artykułów, których czytelnik spodziewałby się znaleźć na stronie wydawcy.
  • Płatne wyszukiwanie lub marketing w wyszukiwarkach (SEM): Jest to sposób na dotarcie z treścią do klientów, gdy chcą oni podjąć decyzję o zakupie: w wyszukiwarkach. Technika ta polega na zakupie reklam płatnych za kliknięcie lub innych sponsorowanych ofert, które pojawiają się w pobliżu górnej części stron wyników wyszukiwania (SERP). Dwa najpopularniejsze narzędzia to Google AdWords i Microsoft Bing Ads.
  • Płatna promocja w mediach społecznościowych: Nikt nie ma lepszych danych na temat potencjalnych klientów niż media społecznościowe, w których codziennie spędzają czas. Zwiększ zasięg dystrybucji treści i zrób to znacznie szybciej, tworząc płatne kampanie promocyjne na tych platformach. Większość z nich pozwala dostosować, kto otrzymuje reklamy w bardzo ukierunkowany sposób, co może być bardzo potężnym bonusem.
Stare dobre stanowisko Zucka w sprawie zasięgu organicznego. Tak. Lepiej uruchom te reklamy.

10. Będziesz prowadził swoich naśladowców

Jako twórca treści online powinieneś zawsze maksymalnie ułatwiać czytelnikom korzystanie z nich. Pomóż im odkryć dodatkowe treści, którymi mogą być zainteresowani dzięki systematyczne linkowanie wewnętrzne.

Jest na to kilka różnych sposobów:

  • Sugerowane artykuły: Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, istnieje duża szansa, że zainteresują Cię również inne części tego Content Marketing Masterclass. Dlatego też zamieszczamy linki do tych artykułów na dole tego. Ta taktyka jest niezwykle łatwym sposobem, aby pomóc czytelnikowi odkryć i zaangażować się w bardziej odpowiednie treści.
  • Łączenie kontekstowe: Jeśli uważałeś, zauważyłeś, że w treści tego artykułu przeplatamy również linki do innych zasobów, często zapewniając bardziej szczegółowe wyjaśnienie konkretnego tematu wykraczającego poza zakres bieżącego artykułu. Kolejna szybka wygrana!
  • Katalogi treści: Innym sposobem na uporządkowanie treści, aby czytelnicy mogli łatwiej znaleźć to, czego szukają, jest utworzenie strony kategorii, która wyszczególnia najsilniejsze treści napisane na dany temat, podzielone na podtematy.

Gdzie głosisz kazania do chóru? I czy Twoje przesłanie jest dobrze odbierane, czy może przydałyby Ci się dodatkowe megafony? Daj nam znać w komentarzach!

I nie zapomnij sprawdzić w przyszłym tygodniu ósmej części naszego Content Marketing Masterclass na temat repurposingu treści!


Wypróbuj CRM Salesflare

Mamy nadzieję, że spodobał Ci się ten post. Jeśli tak, rozpowszechnij go!

👉 Możesz śledzić @salesflare na TwitterFacebook i LinkedIn.

if(window.strchfSettings === undefined) window.strchfSettings = {}; window.strchfSettings.stats = {url: “https://salesflare.storychief.io/content-distribution?id=535577545&type=2”,title: “The Ten Commandments of Effective Content Distribution”,id: “b4bf56dd-9b24-4318-a472-b8522fe85e05”}; (function(d, s, id) { var js, sjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) {window.strchf.update(); return;} js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = “https://d37oebn0w9ir6a.cloudfront.net/scripts/v0/strchf.js”; js.async = true; sjs.parentNode.insertBefore(js, sjs); }(document, ‘script’, ‘storychief-jssdk’))
Anouck Meier